- Reklamy -
Każdy, kto posiada jakiegoś zwierzaka, wie, że więź między zwierzętami a ich właścicielami znacznie różni się od więzi między ludźmi. Ta kobieta zawarła cudowną przyjaźń z osłem. Byli nierozłączni, ale w ten wyjątkowy dzień osioł zrobił coś, o czym nikt by nie pomyślał.

Osioł, o którym mowa, Johnny, zawsze chętnie się przytulał. Był przyjacielsko nastawiony w stosunku do wszystkich, ale szczególnie dobrze dogadywał się ze swoimi właścicielami. Johnny zamieszkał na niedużej farmie, kiedy był jeszcze całkiem mały. Dorastając wśród ludzi, szybko się do nich przyzwyczaił i dobrze się z nimi dogadywał.
To był dzień jak zwykle. Johnny nie widział swojej właścicielki od kilku dni. Kiedy ta w końcu wróciła i zbliżyła się, aby go ucałować i przytulić, szalał z radości i skakał radośnie. Właścicielka złapała go i mocno przytuliła. Ale nigdy nie zgadniesz, co zrobił wtedy ten osioł!
- Reklamy -

Kiedy 58-letnia Greta była tego dnia w zoo, nie spodziewała się, że ten dzień tak się skończy. Od dawna chciała iść do zoo, aby odwiedzić osła, ale nie jakoś nie było wcześniej odpowiedniej okazji.
Między osłem i Gretą istniała pewna specyficzna więź. Ale Greta jeszcze o tym nie wiedziała. Weszła na wybieg z osłem i tak się to się zaczęło.
Wkrótce ten osioł przekaże jej specjalną wiadomość…